Wiadomości, ogłoszenia
Pokaż punkty

.: Forum dyskusyjne :: Forum dyskusyjne :: Forum dyskusyjne :: Forum dyskusyjne :.
Temat: Pierwszy zestrzał III/3 Dyonu i 9 puł. ułanów - 1.09.39 (2008-09-30,07:44)

Witam    
Mam ciekawostkę, wrzuciłem to informację na dwóch innych forach, gdzie znajdę najszybciej specjalistów od kawalerii ale, że sprawa dotyczy pierwszego zestrzelenia III/3 Dyonu myśliwskiego to i tu zamieszczam zredagowany tekst. Może "wespół" uda się coś więcej znaleść,ustalić. Zapraszam do lektury......    
    
Od kilku lat interesuję się III/3 Dyonem Myśliwskim z Poznania i jego działalnością w 1939 roku. Jesienią ubiegłego roku zacząłem pisać książkę o działaniach III/3 Dyonu w 1939 roku. Wydaje się, że w tym temacie napisano prawie wszystko. Dzięki pomocy wielu osób udało mi się zebrać większość znanych relacji, wspomnień lotników tego dyonu. To w połączeniu z rozmowami z mieszkającym w Poznaniu byłym pilotem dyonu panem Leonem Skarbeckim, notatkom osoby, która rozmawiała z 6 lotnikami tej jednostki pozwoliło mi odkryć wiele nowych rzeczy, rzucić nowe światło na wiele wydarzeń z walk tej jednostki. Wynikiem badań jest powolne kończenie stu stronicowego opracowania o walkach III/3 Dyonu w 1939 roku. W ostatni poniedziałek odkryłem ciekawą rzecz i w związku z tym prosiłbym o pomoc osoby interesujące się 1939, a szczególnie historią 9. Pułku Ułanów Małopolskich i Podolskiej Brygady Kawalerii w 1939 roku.     
1 września pod godz. 12.00 Ławicę zbombardowały niemieckie He 111 z II./KG 26 pod bezpośrednią eskortą kilku lub kilkunastu Messerschmittów Bf 109E z jednostki II./ZG 1. W powietrze poderwały się 3 P.11c ze 132.EM, które zostały związane walką przez jeden lub dwa klucze Messerschmittów. Na podstawie relacji pisemnych pilotów Aleksandra Wróblewskiego (131.EM), Lecha Grzybowskiego (131.EM) i tegorocznych rozmów z panem Leonem Skarbeckim (przyjaźnił się on z kpr. Adamem Wawrzyńcem Jasińskim) udało mi się dowiedzieć więcej szczegółów z tej walki. Dla zainteresowanych podaję je.     
W czasie walki kpr. Jasiński zobaczył, jak na ogonie P.11c ppor. Kosteckiego usadowił się Messerschmitt i wtedy sam wszedł na ogon niemieckiego myśliwca zmuszając go wycofania się, czym uratował ppor. Kosteckiego od zestrzelenia i skończyło się tylko niegroźnych przestrzelinach w jego samolocie. Również sam kpr. pil. Adam Wawrzyniec Jasiński miał dużo szczęścia, ponieważ jego samolot otrzymał tylko 3 trafienia od pocisków Messerschmittów, ale jeden pocisk przebił drążek sterowy, a dwa inne przedziurawiły nogawki w spodniach pilota nie raniąc go. Poznańscy piloci zgłosili zestrzelenie dwóch samolotów – por. pil. Mikołaj Gudelis Kostecki jednego Bf 109 i pchor. pil Jan Pudelewicz razem z kpr. pil. Adam Wawrzyniec Jasiński również jednego Bf 109. Jeden niemiecki lotnik również zameldował zestrzelenie jednego PZL-a. Trójka poznańskich pilotów nie poniosła straty, oprócz wspomnianych niegroźnych trafień.     
Od Mariusa Emmerlinga wiem, że dziennik niemieckiej jednostki II./ZG 1 nie istnieje. W dokumentacji niemieckiej zachowała się notka meldunku telefonicznego, jaki złożył dowódca niemieckiej jednostki po powrocie na lotnisko „Zerstörergruppe wylądowała gładko na lotnisku”. Dowódca tej jednostki pisał również po wojnie listy do badacza działań niemieckich myśliwców Jochena Priena, gdzie nie wykazał jakieś straty za 1 września. To mogło sugerować brak strat niemieckiej jednostki, a wszystko wskazuje jednak na to, że jednostka ta straciła Messerschmitta. Dwóch członków załóg Heinkli z II./KG 26 widziało zestrzelenie PZL-a, a był to prawdopodobnie Bf 109.    
W ostatni poniedziałek udałem się do biblioteki uniwersyteckiej, żeby sprawdzić kilka książek, w których były wzmianki o poznańskich myśliwcach. W opracowaniu kpt. dypl. Mariana Winogrodzkiego „Podolska BK w działaniach wojennych 1939 r. cz. 1” (w Wojskowym Przeglądzie Historycznym NR 3/1989 s. 327) znalazłem taką informację:    
„W rejonie postoju 9 p. uł. rozgrywa się 1.9. walka lotnicza, w której jeden z samolotów nieprzyjacielskich zostaje zestrzelony przez polski samolot myśliwski. Znalezione przy zabitym obserwatorze mapy i dokumenty, po wykorzystaniu, zostają przesłane do dowództwa armii.”    
Autor artykułu w WPH był w 1939 roku oficerem wywiadu Podolskiej Brygady Kawalerii. Z tego artykułu wynika, że 9 Pułk stacjonował w rejonie Nekli. W internecie znalazłem dokładniejszą informację o obszarze stacjonowania tego pułku 1 września: rejom Wagowo-Czachurki (Wagowo jest na wschód od Kostrzynia Wielkopolskiego).     
Całe wydarzenie lakonicznie potwierdza w swoich wspomnieniach generał. Klemens Rudnicki, w 1939 roku, żebym nie pomylił się – podpułkownik w 9 Pułku Ułanów („Na polskim szlaku. Wspomnienia z lat 1939-1947, Wyd. 1990 s. 13) Nie był o świadkiem walki powietrznej i zestrzelenia samolotu, gdyż prawie cały 1 września był poza miejscem stacjonowania pułku m. in. w Sztabie Armii „Poznań” u gen. Kutrzeby, ale słyszał o tym od kolegów oficerów:    
„Nie miałem w armii (Sztabie Armii – mój przypis) niczego więcej do szukania, toteż odmeldowałem się i pomknąłem w lasy do pułku. Nastroje w pułku zastałem świetne. Opowiadają mi o jakimś samolocie niemieckim, gdzieś nad nami zestrzelonym przez naszego myśliwca, pytają, kiedy rusza nasza ofensywa. Jest tak, jak być powinno.”    
Z pisemnych relacji dwóch osób cywilnych w 1939 roku, wiem, że walka powietrzna 1 września była obserwowana nad Poznańskimi dzielnicami Wilda i Starołęka. Czyli walka powietrzna, jej część przesuwała się od lotniska w Ławicy na wschód nad wspomnianymi dzielnicami aż w rejon między Kostrzyniem a Neklą, gdzie spadł niemiecki samolot w rejonie stacjonowania 9 Pułku Ułanów Małopolskich. Zabity obserwator, a więc jeden członek załogi wskazuje, że był to myśliwiec, a nie samolot rozpoznawczy. Lotnicy poznańscy meldowali tego dnia zestrzelenie tylko 2 wspomnianych Messerschmittów Bf 109. Reszta dywizjonu stacjonowała w pobliskiej Dzierżnicy i klucz 2 P.11c w Gułtowach. Według większości znanych mi relacji dyon tego dnia nie prowadził lotów bojowych. Faktycznie podejmowano pojedyncze loty przeciwko samolotom rozpoznawczym. Z Dzierżnicy znany jest mi jeden lot wykonany przez kpr. Mazura, który nie dogonił jednak Dorniera Do 17. Również lotnicy z oddalonej o jakieś 7 km na południe od Dzierżnicy zasadzki w Gułtowach (ppor. Z. Moszyński i pchor. M. Nowak) startowali 1-2 razy przed wieczorem przeciwko rozpoznawczym Do 17, ale nie dogonili przeciwnika. W związku z tym zestrzelony gdzieś koło miejsca postoju 9 Pułku Ułanów mógł być tylko Messerschmittem, którego pilot zginął.     
Dowództwo Lotnictwa Armii „Poznań” podało, w komunikacie z 1 września, że myśliwcy zestrzelili 1 Bf 109. Autremj, jak napisano, pierwszego zwycięstwa powietrznego na odcinku armii był ppor. Mikołaj Gudelis Kostecki. Znany jest odpis tego komunikatu.     
Miał bym prośbę do osób interesujących się historią 9 Pułku Ułanów i Podolskiej Brygady Kawalerii, czy mogli zajrzeć w inne książki mówiące o tej jednostce i sprawdzić, czy są tam wzmianki, bardziej szczegółowe dane o tym zestrzeleniu. Niestety nie mam możliwości poszperać w bibliotece uniwersyteckiej i innych, które w sierpniu są nieczynne lub krócej pracują, a ja jestem w tym czasie w pracy. Na internecie znalazłem kilka tytułów dotyczących 9. p. uł. lub wspomnień osób w niż służących:    
-Alfred Paczkowski, „Ankieta Cichociemnego”, 1987 (wcześniej wyszło to pod tytułem „Lekarz nie przyjmuje” – autor wspomnień był lekarzem w 9. p. uł.;    
- Lew Sapieha, „Wojna z wysokości siodła”Londyn 1996 – autor był d-cą 3 plutoni szw. ckm w 9. p. uł.;    
- 9 Pułk Ułanów Małopolskich, praca zbiorowa pod red. Z. Gdynia, Edynburgh 1947     
- A. Przybyszeski, 9 Pułk Ułanów Małopolskich, Ajaks 1990 ( i drugie wydanie 2002).    
Dwóch prac wydanych w Wielkiej Brytanii pewnie i tak nie znajdę w żadnej z poznańskich bibliotek, więc prosiłbym forumowiczów o pomoc wypisanie cytatów, streszczenie ewentualny wzmianek o tej walce powietrznej z 1 września 1939 roku, jeśli takie są..    
Jeśli ktoś wie coś o tej walce być może od bezpośrednich świadków zdarzenia, rozmawiał z byłymi żołnierzami 9. p. uł., którzy widzieli upadek samolotu niemieckiego prosiłbym o informację. Interesuję mnie również podobne informacje z spoza książek lotniczych o 1939, a więc jakiś monografii jednostek, wspomnień, relacji ustnych świadków itp., które mogą dotyczyć poznańskich myśliwców. Do wszystkiego nie jestem sam w wstanie dotrzeć. Z góry dziękuję za pomoc.    
    
Pozdrawiam    
    
Łukasz Łydżba    
    
    
    

Łukasz ŁydżbaDodaj współrzędne [Odpowiedz]

znalezionych: 54, strona 1 z 6
«  -  1  2  3  4  5  6  -  »

(54) Re: Pierwszy zestrzał III/3 Dyonu i 9 puł. ułanów - 1.09.39 z dnia 2008-09-30, 07:44 :
Witam Panią,     
    
Ponieważ skład personelu latajacego 132. EM jest ogólnie znany, być może Pani Dziadek służyl w niej nie jako pilot, ale mechanik personelu naziemnego? Czy w swoim życiorysie Dziadek wymienia jakąś spacjalizację?     
    
Pozdrawiam     
Leszek Własnowolski
leszek
Dodaj współrzędne [Odpowiedz]
(53) Re: Pierwszy zestrzał III/3 Dyonu i 9 puł. ułanów - 1.09.39 z dnia 2008-09-27, 19:39 :
Witam serdecznie!     
    
Już piszę wszędzie gdzie tylko można. Może ktoś mi pomoże. Mój dziadek nazywał się Mieczysław Pszczoła. Urodził się 28 listopada 1917 roku w Piotrogrodzie.     
Moja mama mówiła, że mój dziadek często opowiadał o swojej służbie, ale nigdzie nie mogłam nic znaleźć w tej sprawie. Z Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych dostałam materiały (własnoręcznie napisany w 1970 roku życiorys przez mojego dziadka)z których m.in. wynika, że Mieczysław Pszczoła należał do Lubelskiego Klubu Lotniczego. W roku 1937 ukończył kurs pilotażu motorowego w Lublinku koło Łodzi. Wojna mojego dziadka wojna zastała w 132 eskadrze myśliwskiej przydzielonej do Armii Poznań i 17 września 1939 roku pod Starymi Budami koło Sochaczewa został ciężko ranny. Leczono go na terenie koszar 10 PP pod nadzorem Niemców. W połowie listopada 1939 częściowo wyleczony został włączony do transportu jeńców do Prus. W czasie drogi udało mu się zbiec i w początkach grudnia 1939 roku przybył do Lublina.     
To jest jedynie fragment z jego życiorysu.    
Bardzo proszę o pomoc ponieważ, gdzie nie czytam o eskadrze 132 tam nie ma informacji o moim dziadku, a bardzo chciałabym aby pośmiertnie został wpisany na strony historii.    
    
Pozdrawiam.    
Małgorzata Szmidt    


Małgorzata SzmidtDodaj współrzędne [Odpowiedz]
(52) Re: Pierwszy zestrzał III/3 Dyonu i 9 puł. ułanów - 1.09.39 z dnia 2008-07-06, 11:44 :
Witam!     
W zeszłym roku znalazłem nad Wartą szczątki samolotu- drobnica, trudna do rozpoznania, ale na wysokości Owińsk. Czy moga to być pozostałości He 111 zestrzelonego przez Giedymina?
AlekDodaj współrzędne [Odpowiedz]
(51) Re: Pierwszy zestrzał III/3 Dyonu i 9 puł. ułanów - 1.09.39 z dnia 2008-04-02, 11:19 :
Witam,    
    
Czy posiada Pan dokładniejsze dane biograficzne dot. ppor. Mikołaja Gudelis-Kosteckiego? Prawdopodobnie urodził się on na Wileńszczyźnie?!    
    
Pozdrawiam    
    
Robert Kostecki
Robert KosteckiDodaj współrzędne [Odpowiedz]
(50) Re: Pierwszy zestrzał III/3 Dyonu i 9 puł. ułanów - 1.09.39 z dnia 2007-11-04, 14:26 :
Pan ME mówi, ( a właściwie pisze) pisze, pisze, dużo pisze, "zagaduje" innych dyskutantów,    
a im więcej "mówi" tym bardziej jego racje są widoczne, wszędzie ich pełno i w zasadzie jest tylko "on"    
jego wersje, jego dokumenty, jego racje, jego prawda.    
To inni są omylni lub błądzą.    
miłego dnia Autorowi strony i wszyskim odwiedzającym strone pana Grzegorza.    
    
nikt ważnyDodaj współrzędne [Odpowiedz]
(49) Re: Pierwszy zestrzał III/3 Dyonu i 9 puł. ułanów - 1.09.39 z dnia 2007-08-11, 14:49 :
Zupełnie się nie zgadzam. Publikacjami można wiele zdziałać, jak bodaj z cesarzem Bokassą, na którego najpierw zrobiono nagonkę, a potem ku uldze całego świata Francuzi go zlikwidowali.    
Toteż na fali różnych roszczeń obecnie wysuwanych wobec Polski, informacja, że ktoś płaci za takie "demaskatorskie" informacje jest chyba dość istotna, prawda? Oczywiście to wszystko może być jak najbardziej legalne, tu fundacja, tam redakcja, formalnie nie ma się do czego przyczepić. Ale warto poczytać np. dzisiejszy Dziennik - krótki artykulik o Bundeskriminalamt, który został utworzony przez różnego sortu Gestapowców. Ponura rzeczywistość jest jak z peerelowskiej propagandy - RFN w wielu aspektach opierała się na aparacie III Rzeszy, ze wszystkimi tego konsekwencjami.    
Wracając do dokumentów, pobieżna analiza pańskich źródeł prowadzi do niezbyt budującego wniosku. Zachowały się stosunkowo (w odniesieniu do innych okresów działalności Luftwaffe) bogate zespoły dokumentów sztabowych od poziomu Geschwader w górę. Pozwalają one na analizę działań lotnictwa w ogólnym i całościowym charakterze, z perspektywy kampanii. Brak jest jednak dokumentów z niższych szczebli, indywidualnych meldunków, raportów, ewidencji technicznych, itp. Te dokumenty są niezbędne do jakichkolwiek analiz pojedynczych starć i niestety mamy to do czynienia ze swoistą pustynią.    
Dla porównania, dzięki działalności Biura Historycznego Lotnictwa dysponujemy olbrzymią ilością relacji polskich lotników, które choć sporządzone po kampanii wrześniowej, stanowią świetny materiał wyjściowy do analiz. Porównując te dokumenty między sobą oraz z innymi relacjami i dokumentami, można dość wiernie odtworzyć przebieg działalności polskiego lotnictwa na najniższym nawet szczeblu. Najlepiej świadczy o tym fakt, że na podstawie tych relacji można dość dobrze potwierdzić tożsamość ofiar większości niemieckich zwycięstw powietrznych.
Franek
Dodaj współrzędne [Odpowiedz]
(48) Re: Pierwszy zestrzał III/3 Dyonu i 9 puł. ułanów - 1.09.39 z dnia 2007-08-09, 22:46 :
Panie Franek,    
zadna fundacja, kopalem tylko pilke przez ladnych pare lat... W klubie ten temat nikogo nie interesowal.    
Ale moze powrocimy do tematu...    
    
Cytat:
Mnie interesuje na podstawie jakich dokumentów wyklucza Pan straty II/ZG1.
    
    
Chyba nie zrozumielismy sie, bo pisalem tylko, ze straty II./ZG 1 z 1 wrzesnia nie zostaly nigdzie wyszczegolnione. Nigdy nie wykluczylem jakiejs straty tej jednostki i to z calkiem prostego powodu. Udzial II./ZG 1 w walkach 1 wrzesnia jest w porownaniu z pozostalymi jednostkami Luftwaffe prawdziwym ewenementem. Jagdgruppe zostala specjalnie przydzielona do 1.Fliegerdivision w celu eskortowania KG 26 nad Poznan. Jednakze po wykonaniu zadania, czyli jeszcze w tym samym dniu, jednostka zostala znowu tymczasowo oddana pod rozkazy Luftgaukommando III Berlin.    
    
Wniosek:    
z tego powodu jakies meldunki o stratach materialnych czy personalnych mogly nigdy nie dotrzec do wyzszych szczebli 1.Fliegerdivision czy innych nadrzednych sztabow czy szczeblow administracji. Nie wiadomo nawet, czy takowe meldunki dotarly/nie dotarly do kwatermistrza Luftwaffe (w dokumencie brakuje niestety 1 i 4 wrzesnia).    
    
W miedzyczasie podliczylem na nowo wszystkie totalne straty mysliwcow i wychodzi mi, ze II./ZG 1 mogla teoretycznie stracic 1 wrzesnia 1 lub 2 Bf 109.    
    
Dowodow na to oczywiscie nie ma, ale nie skonczylem jeszcze szperac.
Marius EmmerlingDodaj współrzędne [Odpowiedz]
(47) Re: Pierwszy zestrzał III/3 Dyonu i 9 puł. ułanów - 1.09.39 z dnia 2007-08-06, 12:48 :
Ależ to szanowny Pan nie ma nic do zaprezentowania, poza swoimi głodnymi dywagacjami.    
A co do prowokacji, to niejaki pan Cezary Gmyz jesty równie aktywny w obalaniu polskich mitów i np. wykazywał, że oblężenia Jasnej Góry nigdy nie było. Ostatnio zaangażował się w zwalczanie widowisk historycznych z udziałem rekonstrukcji wojsk niemieckich. Nasz Dziennik ujawnił, że pan Gmyz był zatrudniony przez jakąś polsko-niemiecką fundację. Pana też zatrudnia jakaś fundacja?    
Franek
Dodaj współrzędne [Odpowiedz]
(46) Re: Pierwszy zestrzał III/3 Dyonu i 9 puł. ułanów - 1.09.39 z dnia 2007-08-06, 10:20 :
Juz raz Panu pisalem, zebys Pan zostawil te glupkowate prowokacje. Na mnie to nie dziala. Jak nie masz Pan nic wiecej do zaprezentowania, to prosze zostawic pole innym forumowiczom.    
Marius EmmerlingDodaj współrzędne [Odpowiedz]
(45) Re: Pierwszy zestrzał III/3 Dyonu i 9 puł. ułanów - 1.09.39 z dnia 2007-08-06, 09:30 :
Oho, brzmi jak rozmowa ostrzegawcza na Gestapo.    
Nie, nie popełniam żadnego błędu. Widziałem więcej dokumentów niemieckich niż Pan polskich.
Franek
Dodaj współrzędne [Odpowiedz]

znalezionych: 54, strona 1 z 6
«  -  1  2  3  4  5  6  -  »

Powrót do tematów Powrót do Myśliwców