W pogoni za Luftwaffe
  |
.: Forum dyskusyjne :: Forum dyskusyjne :: Forum dyskusyjne :: Forum dyskusyjne :. |
Temat: Skalski - Marian czy Roman? (2020-02-12,18:34) |
Dzie? dobry.
W?asnie czytam "Uwaga, wszystkie smaoloty!" Tadeusza Rolskiego i znalaz?em informacj?, ?e w dywizjonie 306 s?u?y?o 3 Skalskich: Stanis?aw, Henryk i Roman.
Tymczasem na li?cie umieszczonej na tutejszej stronie figuruj?: Stanis?aw, Henryk i Marian.
Jak wi?c by?o? Marian, czy Roman? To jedna osoba, czy mo?e dwie ró?ne (czyli w sumie czterech Skalskich)? A je?li jedna osoba, to które imi? jest prawid?owe: Marian, czy Roman? A mo?e to by? Marian Roman Skalski, wzgl?dnie Roman Marian Skalski? A mo?e jedno to imi?, a drugie to przydomek?
Czy kto? wie, jak naprawd? nazywa? si? ten pilot?
I czy ta trójka by?a spokrewniona, czy to tylko zbieg nazwisk?
Z góry dzi?kuj? za odpowied?.
Pozdrawiam.
|
znalezionych: 10, strona 1 z 1
|
(10) Re: Skalski - Marian czy Roman? z dnia 2020-02-12, 18:34 : |
Na sto % byl to Marian Skalski gdyż jest ze mna spokrewniony
3 pokolenia wyzej |
(9) Re: Skalski - Marian czy Roman? z dnia 2016-10-09, 09:33 : |
Marian Skalski?  |
(8) Re: Skalski - Marian czy Roman? z dnia 2005-10-26, 18:50 : |
Ja to raczej powinienem sie wyspac, a nie lekcje odrabiac. Jasne, ze 249, 248 latal na Blenheimach i Beaufighterach w CC.
Przy okazji, Tom Neill wspomina Henryka, jako bodaj najsympatyczniejszego czlowieka, jakiego kiedykolwiek spotkal. |
(7) Re: Skalski - Marian czy Roman? z dnia 2005-10-26, 09:04 : |
Franek i Wojtek -> Dziekuje.
Ksiazke o Dywizjonie 306 na pewno kupie. Na razie zamowilem i czekam na przesylke ksiazki o Dywizjonie 303 wydanej w tej serii. Z pieniazkami krucho, wiec musze zdobywac ksiazki stopniowo. :) |
(6) Re: Skalski - Marian czy Roman? z dnia 2005-10-26, 08:16 : |
Franku,
No to razem siadajmy do tych lekcji. Henryk latal w 249, a nie w 248, bo to chyba nawet dywizjon mysliwski nie byl ;)
Fakt, troche w "przelocie" pisalem - gdyby wyrzucic z mojego postu napisane z rozpedu slowo "pozniej", wszystko byloby chyba OK...
Grzechu |
(5) Re: Skalski - Marian czy Roman? z dnia 2005-10-26, 01:19 : |
Byk oczywisty u Rolskiego.
Messer siadl bodaj 10 lipca 1941 (pisze z pamieci), pilotem byl Hptm. Rolf Pingel. Dokladnej przyczyny nie znam - awaria badz postrzal ukladu chlodzenia. Byl atakowany przez Jana Smigielskiego z 306, wiec w pewnym sensie kolo sie zamknelo. Nad historia m.in. tego Messera powoli pracuje, ale jak zwykle pojawilo sie zbyt duzo pytan bez odpowiedzi. Szybko nie bedzie. |
(4) Re: Skalski - Marian czy Roman? z dnia 2005-10-25, 22:44 : |
Cytat: Ale mam w zwiazku z powyzszym cytatem pytanie: w jakich okolicznosciach w rekach Brytyjczykow znalazl sie Messerschmitt na ktorym zginal Marian Skalski? Czy to efekt jakiegos przymusowego ladowania na uszkodzonym samolocie podczas Bitwy o Anglie? Czy omylkowe ladowanie zdezorientowanego pilota myslacego, ze jest u siebie (slyszalem, ze takie rzeczy tez sie zdarzaly)? Kto byl tym pechowym pilotem, ktory sprezentowal Anglikom samolot do badan?
Gdzie moge znalezc na ten temat informacje?
W ksiazce Matusiaka o 306 DM, Bellona 2005. |
(3) Re: Skalski - Marian czy Roman? z dnia 2005-10-25, 19:03 : |
Dziekuje Wam obu za odpowiedz.
Z tego co zrozumialem, faktycznie istnialo trzech polskich pilotow mysliwskich o nazwisku Skalski w PSP.
1) Stanislaw - wszystkim znany.
2) Henryk - przez pomylke skierowany do 306 (bo Rolski chcial Stanislawa) i po wyjasnieniu pomylki zwrocony do Sq 248. W toku dzialan wojennych trafil do niewoli (znalazlem informacje, ze byl wtedy w Sq 72 - to prawda?).
3) Marian (?).
W Ksiedze Lotnikow Polskich poleglych zmarlych i zaginionych 1939 -1946" znalazlem informacje:
"P-1070 Skalski Marian Janusz, por. pil. - F/O, ur. 21 VII 1910. Skierowany do AFDU w Duxford, 20 X 1941 na samolocie Messerschmitt Me 109F nr ES 906 wystartowal do lotu doswiadczalnego: porownawcza proba predkosci tego samolotu ze "Spitfire`em". Przy trzecim locie spadlo cisnienie oleju, po czym, prawdopodobnie wskutek wady konstrukcyjnej, samolot rozbil sie kolo lotniska Fowlmerle. Pilot zginal. Pochowany zostal na cmentarzu w Whittlesford (Cambridge), grob nr BK 613."
Z tego cytatu, oraz z Waszych postow, wynika, ze pilot ten mial na imie Marian.
U Rolskiego w ksiazce powtarza sie imie Roman (co najmniej w dwoch miejscach). Poza tym imie Roman znalazlem na stronie: www.geocities.com/Mohikanie/306/306_forming_nowak.html - ale ze lista pilotow jest dokladnie w takiej kolejnosci co u Rolskiego, wiec zapewne zostala stamtad zaczerpnieta.
Zgaduje, ze Rolski pomylil imiona - w koncu Marian i Roman sa dosc podobne, a z tego co widze to nie jedyny blad w mieniu/nazwisku u Rolskiego. :)
Ale mam w zwiazku z powyzszym cytatem pytanie: w jakich okolicznosciach w rekach Brytyjczykow znalazl sie Messerschmitt na ktorym zginal Marian Skalski? Czy to efekt jakiegos przymusowego ladowania na uszkodzonym samolocie podczas Bitwy o Anglie? Czy omylkowe ladowanie zdezorientowanego pilota myslacego, ze jest u siebie (slyszalem, ze takie rzeczy tez sie zdarzaly)? Kto byl tym pechowym pilotem, ktory sprezentowal Anglikom samolot do badan?
Gdzie moge znalezc na ten temat informacje?
Pozdrawiam
- Michal "Myszor" |
(2) Re: Skalski - Marian czy Roman? z dnia 2005-10-25, 16:37 : |
Grzesiu
Musisz lekcje odrobic. W 306 byl Marian, w 248 Henryk i w 501 Stanislaw. Rolski zwrocil sie o przydzielenie do dyonu P/O Skalskiego, majac na mysli Stanislawa. Odpowiednie posting trafily jednak do obu Skalskich, ktorzy zameldowali sie w 306. Po wyjasnieniu, Henryk wrocil do 248. |
(1) Re: Skalski - Marian czy Roman? z dnia 2005-10-25, 15:25 : |
Witam,
Na poczatku 1941 r. w 306 bylo dwoch Skalskich: Stanislaw i Marian. Pozniej na krotko dolaczyl Henryk, ale ten ostatni nie latal operacyjnie i po kilku dniach zostal z jednostki przesuniety do dywizjonu brytyjskiego. Romana Skalskiego w tym okresie w 306 nie bylo. Henryk dostal sie do niewoli, Marian zginal w wypadku lotniczym w czasie wojny.
Pozdrawiam
Greg S. |
znalezionych: 10, strona 1 z 1
|
Powrót do tematów |
Powrót do Myśliwców |