Roman Witam
Sądzę, że warato zająć się, tym czym, do czego doszło podczas lotu bojowego Brygady Pościgowej w rejonie Koła - Łowicz w dniu 6 września 1939 roku. Jak wiemy, wtedy doszło po południu do wymiatania Brygady Pościgowej ok. 20 PZLi, które napotkały 9 He 111 z II./KG 26. Polscy myśliwcy zestrzelili wtedy 3 Heinkle, sami stracili 5 P.11 i dwóch lotników.
1) Relacja st. szer. pi. Benedykta Dąbrowskiego ze 114. Eskadry Myśliwskiej, który brał udział w tym locie. W pewnym momencie walki leciał on za kpt. Kowalczykiem d-cą IV/III Dyonu Myśliwskiego. Obaj lotnicy strzelali do tego samego Heinkla. Po jego zestrzeleniu Dąbrwowski zrelacjonował
"Pezetel D-cy kładzie się przez skrzydło do wywrotu. Idę za nim. Nurkujemy w stronę wiszących pod nami spadochronów. Jest ich pięć. Wokoło - kilku naszych...Podlatuję do jednego ze skoczków. Przed łbem maszyny miga mi bezwładna sylwetka nieprzyjacielskiego lotnika. Na rękawie jego kombinezonu, dostrzegam jakieś znaki. To zapewne dystynkcje. Linki nośne spadochronu są pozrywane i zwizając, płączą się się między bezwładnymi nogami skoczka. Jedwab dymi niebieskimi strużkami. Wygląda to tak, jak po zapalających pociskach.
A więc jednek odwet za porucznika Szyszko.
2) W książce Melchiora Wańkowicza "Żagwiący wrzesień" wydanej pierwszy raz w 1946 roku jest rodział o Brygdzie napisany na podstawie rozmów autora z lotnikami podczas współnej podróży do Francji przez Rumunię, Grecję. Wańkowicz cytuje gazetę niemiecką z grudnia 1939, w której napisano mnie więcej - My towarzysze broni, nie zapomnimy 31 lotnikow niemieckich rozstrzelanych przez Polaków pod czaszami spadochronów. Liczba jest przesadzona znacznie, ale takie wydarzenia miały miejsce. Wańkoiwcz napisał też, że 6 września Brygada zrobiła wymiatanie w rejonie Koła siłą 6 samolotów pod dowództwem por. Ł. Lotnicy zestrzeli 2 Junkersy Ju 86. "W tym załogą drugiego na spadochronach". Wcześniej dodał, że mjr Pawlikowski miał wydać rozkaz strzelania do lotników niemieckich 1 września, ale wydaje się to wątpliwe.
|