W pogoni za Luftwaffe

.: Forum dyskusyjne :: Forum dyskusyjne :: Forum dyskusyjne :: Forum dyskusyjne :.
Uwaga! Dopisanie nowego wątku czy też tematu będzie skutkowało ujawnieniem Twojego IP.
Jeśli nie wyrażasz na to zgody proszę zrezygnuj już teraz.
Dodanie wątku przez Ciebie będzie jednoznaczne ze zgodą na ujawnienie Twojego IP.
Imię i nazwisko
E-mail
OdpowiedĽ Polemiki! (2006-11-16, 07:12)
Marius Emmerling
Panie W.G.,    
    
ja bym taki samolot uznal za zestrzelony i przyznal bym go pilotowi strony przeciwnej jako zwyciestwo.    
Reinkarnacja wynika z tego, ze Polska wojne przegrala i Niemcy mieli znowu dostep do wszystkich swoich mniej lub bardziej uszkodzonych samolotow.    
Wszystkie totalne straty zostaly policzone w miare szybko po zakonczeniu kampanii wrzesniowej, wiec samoloty, ktore pozniej jednak doznaly reinkarnacji, figurowaly w dalszym ciagu jako straty calkowite. Nikt tego juz pozniej nie zmienial.    
    
Byly jednak tez przyklady, ze jeszcze w trakcie dzialan wojennych, samolot wyladowal na brzuchu po polskiej stronie, a juz kilka dni pozniej wpadal znowu w rece Niemcow. Wezmy np. Messerschmitta Hrabaka zestrzelonego 3 wrzesnia przez strzelca Karasia. W dzienniku jednostki maszyna nie zostala odnotowana jako strata calkowita. Nie znalazla sie tez wsrod 303 samolotow uznanych za straty totalne we wrzesniu 1939. Jednakze podczas koncowego podliczania strat na wrzesien bylo wiadome, iz samolot doznal uszkodzen ponizej 60%. Sam Hrabak potwierdzil osobiscie, ze jego samolot zostal sciagniety i naprawiony.    
    
Odnosnie rozkazu dowodztwa Bryg.Posc. moge tylko powtorzyc, ze interpretacja moze byc taka i taka. Zgadzam sie z Panem calkowicie; Pewne doswiadczenie nie wymaga rozkazu, gdyz pilot przeciez sam widzi jaki jego ogien ma skutek i w normalnym przypadku bedzie sie staral podejsc blizej. Nie przypominam sobie z jakiej odleglosci piloci walili do rekawow, no ale chyba nie z 400-500 metrow?    
    
Oczywiscie prawdziwa wojna to nie jest strzelanie do rekawa. A fakt jest taki, ze piloci Brygady zrabali 3 i 4 wrzesnia tylko 1 Ju 87 i 3 Bf 110 eskorty. Jak na "jednostke wyborowa" byla to ewidentna kropla w morzu. Tymczasem dwusilnikowe He 111 defilowaly nad Warszawa jak chcialy....    
    
M.E.    
    
P.S.Dlaczego wiazesz Pan nieco inne spojrzenie, niz slepo-patriotyczne, z nielubieniem Polakow i podobnymi bzdurami?    
Twój komentarz:
Zdjęcie
    Lokalizacja
    Podgląd posta
    Powrót do tematówPowrót do wątku