RCytat:
Może Pan uściślić w czym tkwił błąd,...
Przecież piszę już 3-ci lub 4-ty post na ten temat.
Nie wiem, czy ja tak topornie tłumaczę, czy humanistom tak trudno to zrozumieć.
Jeżeli ktoś chce zweryfikować zestrzelenia w BofB to musi, powtarzam musi przeanalizować dzień po dniu, godzina po godzinie a w niektórych przypadkach nawet minuta po minucie każdej walki, w której brał udział 303. dywizjon w czasie BofB. Jak Pani wyobraża to sobie zrobić z najgorętszymi dniami BorfB.
I to jest metoda, którą chce zastosować Psycholog. Wg mojej opinii w pełni prawidłowa ale całkowicie nie do zrealizowania.
Nawet Jacek K. tego nie zrobił. Jacek K. natomiast zastosował jak mawiał jeden z uczestników prestdigitatorskie zabiegi przypisania zbiorowego overclaimingu do każdego pilota (powtarzam każdego pilota). Wyszło, że pilot miał np. 0,68 pewnego zestrzelania w wyniku tego zabiegu. Jacek zsumował to i wyszło mu 60. Dla mnie to jest kuriozum - i ewidentnie złe zastosowanie statystyki.
1733 dzielimy przez 2692 równa się 64%
64% ze 110 równa się 70.
Cynk przełożył ogólny overclaiming na dywizjon 303. I na tym poprzestał.
Przypuszczalnie zdawał sobie sprawę ze złożoności problemu (i to nie natury mentalnej).
Natomiast niektórzy próbują iść dalej i ten zabieg (chirurgiczne cięcie bez zastanowienia się nad podłożem choroby) przenoszą na poszczególnych pilotów. I potem mamy kwiatki, że pilot zestrzelił 0.68 samolotu (oczywiście nie jest to zwycięstwo grupowe).
To jest weryfikacja oparta o źródła i dokumenty – pilot zestrzelił 0.68, no common.
Cenię Jacka K. i dlatego podałem też pozytywny przykład – kiedy chciał zweryfikować zwycięstwa Frantiska. I tutaj zabrał się do tematu w odpowiedni sposób.