Anna Panie „Psychologu”!
Należą się Panu przeprosiny. Faktycznie pomyliłam Pana wypowiedź z wypowiedzią Pana „R”. Jeszcze raz przepraszam, ale dyskusja z kilkoma osobami naraz może być trudna nawet dla mężczyzny. Jeżeli Pana pragnieniem jest zwracanie się do mnie „Kochana” może Pan to czynić. To świadczy o Pana podejściu do dyskusji, nie o moim.
Pozdrawiam
A.
|