Lech Śmiarowski
Odpuściłem trochę, ale wrócę do dokumentowania i upamiętnienia polskich pilotów w Jeleniej Górze.
Zaskoczył mnie brak odzewu na sprzeczność jaka wynika z faktu, że Kazimierz Pawluk (P-0740) wraz z załogą wyskoczył na spadochronach a samolot ocalał. Ktoś musiał nim wylądować. |